Saturday, June 20, 2009

1111 metrów w górę z rana

Dzień piętnasty (20 czerwca)

Jeszcze wczesna pobudka przed 6 i szybki wyjazd Foscagno. Na górze tylko 5 stopni, ale jechało się całkiem fajnie. Potem szybki zjazd na śniadanie i kończenie pakowania. Zbieramy się do wyjazdu. Jeszcze dziś będziemy z powrotem w Polsce.

No comments: