Sunday, May 10, 2009

weekend w kieleckiem

W ten weekend miałem pierwsze poważniejsze ściganie w tym roku. Wyścigi mastersów w Piekoszowie i w Chęcinach. W sumie poszło nieźle.

Piekoszów skończyłem 6-ty w kategorii. Podium było w zasięgu, ale brak doświadczenia robi swoje i nie było mnie tam, gdzie być powinienem... Średnia 38,4 na ponad 80 km, więc całkiem, całkiem, jak na kielecki wypizd ;)

Dzisiaj występ dużo lepszy. Praktycznie od samego początku w ucieczkach, nawet sporo liderowania i zakończenie na 3 miejscu zarówno w kategorii, jak i w open kategorii masters 0 i I. Występ udany. Chęciny już bardziej po górkach, więc coś bardziej dla mnie.

Obszerniejsza relacja na stronie Biekholików.

No comments: