
Styczeń treningowo wypadł nadzwyczaj dobrze. Biorąc pod uwagę kilka dni wyjętych z przeznaczeniem na leczenie różnych przeziębień to można powiedzieć, że wypadł bardzo dobrze. Zakończony basen i wygląda na to, że również sezon biegowy. Rozpoczęty spinning i kilka dłuższych przejażdżek na zewnątrz zaowocowało ok. 1400 km, praktycznie przez połowę miesiąca :)
Teraz trzeba się jeszcze zmobilizować i trochę pomachać sztangą. I powinno być dobrze!
No comments:
Post a Comment