
Czy "indoor cycling" musi być nudny? Broń Boże! Interwały, sprinty, górki, jazda na czas, pedałowanie jedną nogą. Można poćwiczyć wiele elementów kolarskiego rzemiosła, a do tego, jeśli jest miła atmosfera i szczytny cel to nic lepszego zdarzyć się nie mogło. Wydawało się, że 5 godzin to będzie bardzo dużo i ciężko będzie to wytrzymać, ale w sumie minęło szybko i nie powiem, że nie pojeździło by się więcej :)
No comments:
Post a Comment