Friday, February 24, 2012

przezimowane


Zimowy trening uważam oficjalnie za zakończony. Ostatnio półtora miesiąca było to intensywne korzystanie z oferty nowo-otwartego oddziału Fitness Platinium przy ulicy Mogilskiej. Przede wszystkim były to zajęcia spinning prowadzone tam w bardzo szerokim zakresie m.in. z wykorzystaniem grupowego systemu do monitorowania pracy serca marki Suunto. Ciekawa zabawka, a jakby tam jeszcze dołożyć jakiś, przynajmniej prosty miernik obciążenia byłaby genialna. Inaczej można to traktować w sumie bardziej od strony zabawki niż jakiejś wielkiej pomocy w treningu. Trzeba jednak przyznać, że raporty z treningów to fajna sprawa. Kilka obrazków z boku. Oprócz "zorganizowanych" sesji spinning miałem też kilka kameralnych we dwoje - też bardzo miłych. W sumie przez ten czas wyszło około 100 godzin kręcenia.

Oprócz spinningu siłowania, stretching i Pilates. Wczoraj Pilates po 2.5 godziny spinningu. Ciekawe przeżycie - niezłe skurcze  w stopy mnie łapały. Niemniej jednak polecam takie różnorakie formy aktywności.

Dzisiaj wylot do Calpe, żeby zażyć trochę hiszpańskiego słońca na znanych z zeszłego roku trasach. A za niespełna miesiąc pierwszy start podczas wyjazdu nad Gardę z Nutraxxem.

No comments: