Dziś za oknem znowu wszystko białe... Zima na razie nie odpuszcza. Szczęśliwie wczoraj udało się przeprowadzić w końcu jakiś sensowny kolarski trening :P Sucha droga pozwoliła na zrobienie 100 km w spokojnym, równym tempie. Oby teraz odwilż rzeczywiście przytopiła rozpędzoną zimę.
No comments:
Post a Comment